Zainstaluj aplikację Mediaexpert

Podgrzewacz przepływowy, czy pojemnościowy – jaki wybrać?

Ciepła woda, to standard i konieczność w każdym domu, jednak jej uzyskanie nie jest wcale takie proste, jakby mogło się wydawać. Wiedza większości osób kończy się na tym, że urządzenie to musi podgrzewać wodę, co jest nie najlepszym podejściem, ponieważ prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziemy musieli je wymienić. Jeśli jesteście w trakcie budowy własnego domu lub remontu, warto zadać sobie pytanie, który model wybrać, podgrzewacz przepływowy, czy pojemnościowy? Przyjrzyjmy się zatem wspólnie różnicom pomiędzy pierwszym i drugim modelem.

Najistotniejszą różnicą pomiędzy podgrzewaczem pojemnościowy, a przepływowym jest sposób, w jaki działają, ale także sam ich wygląd, który może mieć duży wpływ na to, na który z nich się zdecydujemy. Podgrzewanie wody w domu jest na tyle istotną funkcją, że nie powinniśmy podejmować decyzji zbyt pochopnie. Może się okazać, że w jej wyniku nie tylko wydamy środki finansowe, ale także czas i wiele nerwów, spowodowanych np. niewystarczającą ilością ciepłej wody w naszym domu. Zacznijmy zatem od właśnie tego tematu, czyli ile wody jest nam w ogóle potrzebne. Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i zależy od wielu czynników.

Pierwszym z nich jest realne zużycie ciepłej wody, na które wpływa ilość osób w domu oraz wbrew pozorom to, ile posiadamy urządzeń dodatkowo zużywających ciepłą wodę. Mowa tutaj o pralce, a także zmywarce, które w zależności od swoich danych technicznych, mogą realnie wpływać na zużycie ciepłej wody. Problem obliczeń w zasadzie mają z głowy osoby, które szykują się do remontu, ponieważ doskonale wiedzą ile tej wody realnie ubywa w ciągu dnia, tygodnia, czy miesiąca. Dla nich wybór odpowiedniej pojemności zbiornika, będzie łatwy i prosty. Problem mają niestety osoby, które planują budowę nowego domu. Tak naprawdę trudno jest przewidzieć, jakie będzie zużycie ciepłej wody, dlatego decyzja co wybrać, podgrzewacz przepływowy czy pojemnościowy, może okazać się niełatwa. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji, jest zawsze wybranie zbiornika trochę większego, niż zakładane zużycie. Wówczas nie będziemy musieli się martwić, o ewentualny brak dostępu do ciepłej wody.

Istotną cechą podgrzewaczy do wody jest rozmiar ich zbiorników, co w wielu przypadkach może realnie wpływać na naszą decyzję, co wybrać: podgrzewacz przepływowy czy pojemnościowy. Pierwszy z nich cechuje się mniejszymi rozmiarami głównie dlatego, że proces nagrzewania wody prowadzony jest na bieżąco, przez co urządzenie nie posiada praktycznie żadnego zbiornika na wodę. Dzięki temu, jego rozmiary są niewielkie i doskonale nada się do mniejszych mieszkań, gdzie nie ma zbyt dużo przestrzeni. Podgrzewacz pojemnościowy, jak sama jego nazwa wskazuje, napełnia swój zbiornik i dopiero potem następuje proces podgrzewania. Dodatkowo, zbiornik ten jest pokryty grubymi warstwami izolacyjnymi, tak aby ciepło nie uciekło z niego zbyt szybko. Rozwiązanie to nada się dla małych, średnich i dużych domów, ale może okazać się niepraktyczne w mieszkaniach w bloku.

Dobrym rozwiązaniem, które stosuje wiele osób, jest wykorzystanie dwóch podgrzewaczy w jednym domu lub mieszkaniu. Podgrzewacz przepływowy stosuje się wówczas do użytku w prysznicu, a pojemnościowy dla podgrzewania wody do wanny. W ten sposób jesteśmy w stanie zaoszczędzić sporo czasu, w przypadku kiedy z ciepłej wody chce skorzystać kilka osób naraz.

Skoro wiemy już, w jaki sposób działają podgrzewacze i jakie są ich największe różnice, warto zahaczyć o temat zasilania. Podgrzewacz przepływowy czy pojemnościowy – oba muszą po pierwsze szybko, a po drugie wydajnie zaopatrzyć nas w ciepłą wodę. Do wyboru mamy dwa sposoby na jej uzyskanie, dzięki podgrzewaczom zasilanym elektrycznie lub gazem. Pierwszy z nich sprawdza się doskonale w przypadku posiadania podgrzewacza przepływowego, który wykorzystywany jest raczej sporadycznie i nie wymaga ciągłego utrzymywania ciepła, jak to ma miejsce w przypadku podgrzewacza pojemnościowego. Duże zbiorniki tego drugiego, aby utrzymać wodę w odpowiedniej temperaturze, potrzebują także sporej ilości energii, a im większy jest ten zbiornik, tym więcej tej energii zostanie na to wykorzystane.

Większość specjalistów poleca w takim wypadku podgrzewacze pojemnościowe zasilane gazem. Problem w tym, że tego typu urządzenia wymagają większego wkładu finansowego, ale na dłuższą metę mogą szybko się zwrócić. Co zrobić, jeśli nie mamy możliwości montażu podgrzewacza gazowego? Jedynym wyjściem jest podgrzewacz elektryczny, który co prawda może generować spore koszty, szczególnie przy większej ilości domowników, ale jedna jego cecha przewyższa podgrzewacze gazowe. Jest nią taryfa energetyczna, która dzieli się na dwa rodzaje opłat. Każda z nich jest naliczana w inny sposób, w zależności od pory dnia, dlatego podgrzewacz elektryczny uruchomiony podczas godzin poza szczytem, może okazać się nie tylko opłacalny, co oszczędniejszy od podgrzewacza gazowego.