Poradniki Eksperta

Filtrowana woda – czy jest zdrowsza od kranowej?

Zdaniem eksperta

Filtrowana woda – czy jest zdrowsza od kranowej?

  2023-05-01


Butelkowana, filtrowana, czy z kranu? Wielu z nas zastanawia się, jaka woda jest najzdrowsza i czy warto inwestować, np. w domowe systemy filtracji. Dla niektórych lepszym rozwiązaniem jest picie klasycznej „kranówki”, inni wolą wodę sklepową, zwłaszcza że oferta producentów jest bardzo szeroka. Co wybrać? Filtrowana woda to propozycja, która wszystkich zadowoli. Woda pochodząca, np. z dzbanka jest czysta, smaczna i przede wszystkim zdrowa!

Butelkom mówimy nie!

Warto wiedzieć, że woda pochodząca ze sklepu, wcale nie musi być „naturalną wodą źródlaną”. Wszystko zależy od sumy rozpuszczonych w niej substancji mineralnych – jeśli w 1 litrze ma ich minimum 1 000 mg, to możemy mówić o wodzie mineralnej. Dlatego tak ważnym nawykiem, jest czytanie etykiet i sprawdzanie zawartości tego, co pijemy – czasami za chwytliwymi hasłami reklamowymi i wysoką ceną, kryją się produkty naprawdę słabej jakości. Co ważne, dotyczy to także wody.


Kolejna kwestia związana jest z samym opakowaniem, czyli najczęściej plastikiem. Zdecydowanie lepszym i zdrowszym, ale też droższym rozwiązaniem, jest woda w szklanych butelkach, która w Polsce nie cieszy się dużą popularnością. Zdecydowanie częściej sięgamy po opakowania PET, które zawierają bisfenol A. Nie wszyscy wiedzą, że taka butelka jest jednokrotnego użytku, a za długo przechowywana w niej woda, może zawierać szkodliwe substancje służące do produkcji tworzywa. Oszczędność pieniędzy i zmniejszenie produkcji plastiku, to kolejne argumenty za wyborem wody kranowej lub filtrowanej.

Co z tą „kranówką”?

Niektórzy nieufnie podchodzą do picia wody z kranu, która zazwyczaj źle się kojarzy. Czy słusznie? Prawda jest taka, że musi ona spełniać wszystkie wymagania Ministerstwa Zdrowia i być zdatna do picia. Co więcej, warto pamiętać o tym, że jej jakość stale się poprawia i jest zdecydowanie tańszą i praktyczniejszą alternatywą dla wody butelkowanej.


Systematyczne badania i restrykcyjne kryteria sprawiają, że często jest lepszej jakości, niż woda kupiona w sklepie. Badania wykonywane są w zakładzie wodociągowym, z którego transportowana jest do naszych kranów. Skąd ta zła sława „kranówki”? Negatywnie na jej walory może wpływać zły stan instalacji wodociągowej, czy hydraulicznej. Rodzaj rur i to w jakiej są kondycji, czasami pogarsza jej smak i skład – poza tym nie wszystkim ona smakuje. Trzeba podkreślić, że nawet jeśli pojawiają się w niej zanieczyszczenia, to są one minimalne i z ich usunięciem poradzi sobie najprostszy system filtrujący. Jeśli nadal nie jesteśmy przekonani, zawsze możemy wykonać dodatkowe badania i sprawdzić jej jakość. Tak więc wodę z kranu możemy pić bez obaw – inną kwestią jest to, czy nam smakuje.

Woda prosto z filtra

Część osób zastanawia się, czy woda filtrowana jest zdrowa i czy oczyszczanie „kranówki” ma sens. Zdecydowanie tak, jeżeli mamy własne ujęcie wody. W takim wypadku, obowiązkowo trzeba ją zbadać i na wszelki wypadek zastanowić się nad najlepszym dla nas systemem filtracji. To także dobra propozycja dla tych, którym woda z kranu po prostu nie smakuje.


Filtrowana woda pozbawiona jest stałych zanieczyszczeń (np. rdzy), pochodzących ze starej instalacji. Z drugiej strony, chcąc zmniejszyć jej twardość usuwamy z niej także, np. magnez i wapń, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Dobrym rozwiązaniem są filtry Mg+, czy pH+, które polepszają jakość wody i wzbogacają ją w potrzebne mikroelementy.

Jak filtrować?

Oferta producentów, pozwala dostosować sposób filtracji do naszych potrzeb. Do wyboru mamy kilka rozwiązań:

  • dzbanki filtrujące – to najprostszy i najtańszy sposób usuwania zanieczyszczeń. Najczęściej wykonane są z tworzywa sztucznego (rzadziej szkła). W dużym dzbanku na wodę przefiltrowaną, znajduje się mniejszy i wyjmowany pojemnik na wodę z kranu – to w nim umieszczamy wkład filtrujący. Najważniejszym parametrem dzbanków jest pojemność, która podawana jest na dwa sposoby: dla zbiornika na wodę przefiltrowaną i pojemność całkowita. Pierwsza najczęściej waha się od 1,4 l do 2 l, druga od 2,4 l do 4 l. Zasada działania jest prosta: woda wlewana do wewnętrznego pojemnika, przepływa przez wkład z mieszanką filtrującą i trafia do części na wodę już przefiltrowaną. Wybierając konkretny model, zwróć uwagę na kształt (niektóre są spłaszczone i można je przechowywać na drzwiach lodówki), rodzaj wskaźnika przypominającego o konieczności wymiany filtra (może być elektryczny lub mechaniczny) oraz uchwyt i antypoślizgową podstawę – te rozwiązania ułatwiają codzienne korzystanie z dzbanka;
  • filtry nakranowe – montuje się je bezpośrednio na baterii, dzięki czemu masz dostęp do filtrowanej wody przez cały czas. Wystarczy odkręcić kran, żeby przepływająca przez filtr woda, była na bieżąco oczyszczana. Dużą zaletą modeli nakranowych, jest możliwość stałej kontroli wydajności filtra. Wszystko dzięki kalendarzowi lub wyświetlaczowi LCD, który informuje o konieczności jego wymiany;
  • filtry podzlewozmywakowe – usuwają szkodliwe zanieczyszczenia, w tym chlor, bakterie i wirusy. Są łatwe w montażu i w zależności od modelu, mogą mieć osobną lub zintegrowaną wylewkę. Różnią się m.in. wydajnością i liczbą stopni filtracji. Najprostsze mają dwa, najbardziej zaawansowane pięć stopni. Te ostatnie usuwają nie tylko zanieczyszczenia mechaniczne, ale zwalczają wolne rodniki i zwiększają pH wody. Co więcej, montowane w nich wkłady, są odporne na rozwój bakterii;
  • baterie z wbudowanym filtrem – mają dwie dźwignie (lub specjalny przycisk), pozwalające na dostęp do wody filtrowanej oraz niefiltrowanej zimnej lub ciepłej. Najczęściej dostosowują się do jakości wody – mają trzy ustawienia, dla średnio twardej, twardej i bardzo twardej wody. Ich zaletą jest niewielki wkład, który umieszczamy pod zlewem oraz bardzo prosta obsługa.

Podsumowując

Jeśli zastanawiasz się jeszcze, czy lepsza jest woda filtrowana czy mineralna, to odpowiedź może być tylko jedna. Filtrowana woda to najprostszy i najwygodniejszy sposób, na przygotowanie zdrowych i smacznych napojów – wystarczy dodać odrobinę soku, syropu czy owoców, żeby domowym sposobem przygotować, np. orzeźwiającą lemoniadę.


Do wyboru masz kilka sposobów filtracji i bez względu na to, który wybierzesz, pamiętaj o regularnej wymianie wkładów, która jest kluczem do sukcesu. Rodzaj mieszanki filtrującej dostosuj do swoich potrzeb i jakości wody. Niekiedy wystarczy klasyczny filtr mechaniczny, innym razem trzeba będzie zainwestować, np. w filtr odwróconej osmozy. Coś co sprawdzi się w małym mieszkaniu, niekoniecznie będzie dobrym rozwiązaniem w domu z twardą wodą. Dlatego warto dobrze przemyśleć zakup i zapoznać się zaletami każdego z produktów. Jeśli potrzebujemy czegoś bardziej zaawansowanego, lepiej kupić bardziej rozbudowane filtry, np. podzlewozmywakowe. Jeśli mamy dobrą wodę z kranu, a dodatkowo chcemy poprawić jej smak, to klasyczne dzbanki będą najlepszym i najtańszym wyjściem. Tak naprawdę, inwestycja w domową filtrację zwróci się bardzo szybko, a my przyzwyczaimy się do smaku i zalet filtrowanej wody.

Powrót

Sprzedaż dla firm i instytucji

Ubezpieczenia "Gwarancja PLUS"

Zakupy na raty przez internet

Karty podarunkowe Media Expert