Owoce możemy nie tylko suszyć w automatycznych sprzętach, ale również w piekarniku i innymi domowymi sposobami. Jedną z pierwszych metod, było suszenie na słońcu. W praktyce działa to tak, że rozkładamy produkty do suszenia na blaszce, na czystym płótnie lub nawlekamy na nitkę i rozwieszamy na dworze. Wystawiamy je na działanie promieni słonecznych i wiatru. To długi proces, a jeśli pogoda nie będzie nam sprzyjała, owoce mogą niestety spleśnieć, zanim się ususzą. Inną metodą jest suszenie w piekarniku. Odpowiednio przygotowane produkty, rozkładamy na blaszce i wstawiamy do piekarnika. Przydatną w tym procesie funkcją, będzie termoobieg. Ta metoda jest krótsza od poprzedniej, ale zmusza nas do ciągłego kontrolowania temperatury i poziomu wysuszenia owoców. Brak nadzoru nad procesem, może skończyć się dwojako. Zbyt niska temperatura może być przyczyną pleśnienia owoców, natomiast zbyt wysoka, może je przypalić. 

Najwygodniejszą i najbardziej skuteczną metodą, jest umieszczenie owoców w suszarce do grzybów. W prostszych modelach, mamy możliwość ustawienia wymaganego czasu i temperatury. Bardziej zaawansowany sprzęt, może być wyposażony w automatyczne programy, po których wybraniu, suszarka samoczynnie ustawi parametry wymagane, na przykład do suszenia śliwek. Rolą użytkownika jest jedynie umieszczenie świeżych owoców, a następnie przepakowanie już ususzonych zbiorów, do pojemników lub specjalnych toreb. Nie będziesz zatem musiał wiedzieć, jak suszyć śliwki w suszarce, gdyż zrobi to ona za Ciebie